„Do Ciebie się cały świat ucieka,
przez Różaniec Twej pomocy czeka.
Różańcowa Dziewico Maryjo.”
Cały świat.... Jak pięknie mogłoby być, gdyby rzeczywiście świat cały słuchał wezwań Najlepszej Matki do modlitwy różańcowej, o którą prosi ludzkość w kolejnych Objawieniach. Październik, to miesiąc szczególny, miesiąc, w którym w kościołach i często pewnie przy przydrożnych kapliczkach wołamy: Matko Stworzyciela, Matko Kościoła, Pocieszycielko Strapionych, Uzdrowienie Chorych.... A Ona ? Matka nasza Najlepsza cierpliwie wysłuchuje i błaga Swego Syna za nami, prosząc Go o kolejne i kolejne odpuszczenie win naszych.
„Modlitwa różańcowa to rozważanie z Maryją wielkich dzieł Boga, który rozumie i kocha człowieka. Wspólne odmawianie różańca to szkoła Bożej mądrości i miłości, ...”
Święty Jan Paweł II nieustannie nawoływał nas do tej pięknej modlitwy, a zapytany na dwa dni przed swoją śmiercią Ojciec Pio, co miałby ważnego do przekazania ludziom powiedział: „Chciałbym zaprosić wszystkich grzeszników z całego świata, aby kochali Matkę Bożą. Odmawiajcie zawsze różaniec. I odmawiajcie go tak często, jak tylko możecie. Szatan stara się zawsze zniszczyć tę modlitwę, ale to mu się nigdy nie uda. To jest modlitwa Tej, która króluje nad wszystkim i wszystkimi. To Ona nauczyła nas modlić się na różańcu, tak jak Jezus nauczył nas mówić Ojcze nasz.”
Starajmy się więc pamiętać o tych znamiennych słowach i nie tylko w październiku, ale każdego dnia prosić Królową Różańca Świętego o wybłaganie łask, tak dziś potrzebnych nam wszystkim. Nieustannie docierają do nas okrutne wieści o wojnach, kataklizmach, wypadkach, chorobach... Naszą nadzieję i ufność pokładajmy zatem w Tej, która jest Matką wszystkich, ale szczególnie Matką Jezusa i to Ona właśnie może uchronić swoje dzieci od zła wszelkiego, okrywając je swoim Matczynym płaszczem.
Szczęść Boże
S. Ewa Pollus